|
|||
:: Czy ten PiS to aby nie PC Artykuł dodany przez: witold k (2008-07-07 22:17:46) Na przykładzie Rzeszowszczyzny – wyborów uzupełniających do Senatu RP. Kandydował w tych wyborach Marek Jurek. To sztandarowa postać katolickiej inteligencji. Polityk przez duże P... owszem uwzględniam osobiste przywary, czy brak orientacji, że tak powiem w terenie – np. piotrkowskie lokowanie. Jednak... w polityce wpierw liczy się cel, potem reszta w tym partyjniactwo, czy chęć rewanżu. Na nic osobiste uprzedzenia, personalna rywalizacja. Kto nie potrafi stanąć ponad, pewnikiem weźmie na swoje plecy odpowiedzialność. <P> Tak się porobiło, że PiS wzorem swej nieboszczki PC popełnia te same błędy. Kupczy polskim, katolickim żywiołem. Wspomnę kpienie z ZChN celem przypodobania się UW. Czy PiS czeka ten sam los co PC? <P> 2005 rok był wydarzeniem na miarę innych historycznych wydarzeń naszej współczesnej historii. To było cudowne przekazanie polskiej sztafety do wolności. PiSomani służyłem przez ostatnią dekadę. Chciałbym to robić dalej. Pisałem, że każdy wstępnie rozgarnięty powinien popierać PiS. Byłem pewien, że PiS to goście z przeszłością. Podobno nie można wejść dwa razy do tej samej rzeki, bo ta płynie i zawsze jest inna... świeża, nowa... Byłem przekonany, że terenowy imperator PiS rozpocznie swoją działalność w terenie od zagarniania owych wstępnie rozgarniętych... pod skrzydła zwycięzców, zachowując ich podmiotowość. Zaproponuje formę ponad podziałami. Nie. Liczyła się i liczy przynależność partyjna. Nie miał gość namaszczenia partyjnego (...) znawcy kart płatniczych, komórek, kont bankowych, for dyskusyjnych..., nie został członkiem. Jak już został owym, to stawał się pionkiem w grze. To dość przykre, że polityczna formacja mająca legitymację do sięgania po polski żywioł, aż tak go nie zna. <P> Postępowanie PiS można porównać do bolszewików: PPK, PPR. PZPR, SLD... czy: Klubu Krzywego Koła, Komandosów, KOR, ROAD, UW czy PO. Oni, co zrozumiałe, są obcym nabytkiem, taki nie zaufa tubylcom. Czy PiS nam ufa.... <P> Niechby. Krajowi liderzy, przy totalnym nawale spraw i obowiązków, nie dostrzegli problemu... wokoło pełno osobników, którzy przyszli skorzystać... mniej służyć, a tu: kolejna konferencja, wyjazd, opozycyjny jazgot. <P> Przepraszam – ale jeśli można zrozumieć zapartyjnienie – jak nazwą prowincji, to wierchuszka, która założyła państwowe garnitury, winna być ponad. PiS od pierwszego dnia po prześlizgnięciu się do parlamentu powinien przekształcić się w partię narodową. Zagarnąć powinien, jak nazywam wstępnie rozgarniętych..., tych którzy na wybory nie chodzą, tych których partyjniactwo nie obchodzi, a swoją wiedzą – doświadczeniem, chcą służyć Najjaśniejszej. <P> To dzięki takim PiS mógł zaistnieć w 2005 roku. Zamiast dług spłacić to zdradził. Szydło wyszło z wora. Aby była jasność. Nie mówię o polityce kadrowej partii zwłaszcza rządzącej. Tu rządzą prawa buszu, tzn. komunistycznej bezpieki. Koniec i kropka. <P> Mowa o służebnej misji wobec współlokatorów, dzieci matki Ojczyzny. Tych dzieci, które nigdy nie zdradziły, o których nie można powiedzieć „Wyrodne Dzieci III RP”. Tak nazwałem tych, którzy w latach przełomu (lata 80) robili kasę za pozwoleniem bezpieki. Mowa o tych, naszych rodakach, którzy za pozwoleniem junty wojskowej „swoje” biznesy rozkręcali, a dzięki Bolkowi owe zalegalizowali. Walka PiS-owi idzie nieźle, zwłaszcza ze swoimi... a służba jak?... <P> W wyborach uzupełniających na Rzeszowszczyźnie PiS winien poprzeć Marka Jurka. Przekładając pionka Zająca pokazał totalną degrengoladę. Ale to nie wszystko... nic to. PiS po raz kolejny zdradził elektorat utożsamiający się z poglądami, którym służy Marek Jurek. Tak postępowało PC. <P> witold k www.kowalczyk.info.pl <P> Wyspa Sobieszewska 8 lipca 2008 <P> P.S.<BR> Moją formą istnienia w polityce, której chcę służyć jest: moja pisanina i personalne formy oddziaływania.
adres tego artykułu: kowalczyk.info.pl/articles.php?id=241 |