:: Na adwentowej drodze -"Opłatkomania"
Artykuł dodany przez: Witold K (2005-12-17 19:17:21)

<br /> Do polskiego panteonu rocznic - fundamentu nowej Polski - należy dołożyć około 25 rocznicę organizowania spotkań opłatkowych. Za "pierwszej" Solidarności był to powrót do korzeni w nowej formie. W okresie junty wojskowej przechowalnia polskiego ducha. Po 1989 roku &#8211; &#8222;lizanie&#8221; ran i wyjście z podziemia. <P>Obecnie powszechna forma różnie przyjmowana i wykorzystywana. W tym miejscu wtrącę, że tradycja opłatkowa w największym stopniu została zaaprobowana przez siły starego układu. Stało się tak, bo tradycja opłatkowa zawsze miała i ma swe źródło głęboko zakorzenione w tradycji religijnej i narodowej. <P>Za Opłatkiem nie stoją ciągnące się procesy, nieznani sprawcy... Grupy trzymające władzę nie uznały Opłatka za element warty finansowych zachodów. Ze swej natury Opłatek nie podlegał odwołaniom historycznym i politycznym. Nie stał się polem do ustawiania ludzi - obronił się. <P>Obecnie, pomimo swej powszechności i stąd wynikającej pauperyzacji, źródło Opłatka wciąż bije. Jest jednym z pól, na którym może dokonywać się bolesne, ale konieczne - narodowe samoleczenie. <P>Nadszedł na to dobry czas. <P>17 grudnia 2005


adres tego artykułu: kowalczyk.info.pl/articles.php?id=109