:: Grupa Robocza KK (część III)
Artykuł dodany przez: witold k (2009-06-20 20:02:45)

<p>Grupa Robocza Komisji Krajowej to przykład politycznej mądrości. Także Ofiara, patetycznie rzecz biorąc, na Ołtarzu Ojczyzny. Tylko przywódcy, politycy przez duże &#8222;P&#8221;, na co dzień mają świadomość bezinteresownej służby. Chcę wierzyć, że fakt nieudokumentowania GR do tej pory podyktowany jest owszem polityczną asekuracją np. p. Jerzego Kropiwnickiego, jednak nie z powodów osobistych politycznych ambicji a strategicznych politycznych celów. Taką służbę wykonała GR. Dziękuję p., Ryszardowi Wyczachowskiemu za podstawowy gruntowny, pierwszy merytoryczny głos pokazujący Grupę Roboczą KK. Do tej pory nie spotkałem żadnego dokumentu w Internecie &#8211; nie licząc swoich i innych zaczepień przy okazji pisana o latach osiemdziesiątych XX w. </p><p>Grupa Robocza &#8211; nazwa politycznego pomysłu na konsekwentną próbę niedopuszczenia do zmonopolizowania politycznego życia opozycji antykomunistycznej przez KKW wzięła się z rozmowy. Zarzekam się po raz kolejny, że to nie ja jestem tym, który powinien dokumentować GR. Tak, więc, powtórzę za swoją pisaniną. Jedni w ogóle nie byli internowani, inni zaraz wyszli, byli tacy, którzy siedzieli długo, bo np. 1984 roku. Były wiezienia np. sprawa R. Wyczachowskiego i &#8222;Solidarność Wojenna&#8221; Jeszcze w 1988 roku przygotowywano się do internowania ludzi. </p><p>Tak więc. Nie pamiętam dokładnej daty 1984 roku. Z więzienia wychodzą: Jerzy Kropiwnicki, Andrzej Słowik, Grzegorz Palka. Ku totalnemu zaskoczeniu bezpieki Grzegorz Palka nie jedzie do domu do Łodzi, tylko do Gdańska do Lecha Wałęsy. Spotyka się z Lechem Wałęsą. Z rozmowy panów wynika, że LW ma już na nuty rozpisane kierownictwo opozycji i dla niego i kolegów nie ma już pracy. Oczywiście mowa KKW. Grzegorz Palka wyjaśnia szefowi Solidarności, że jest posłańcem swego szefa Andrzeja Słowika i że, LW powinien spotkać się z AS. Panowie rozeszli się z ustnym zaleceniem, aby koledzy z Łodzi powołali taką tam Grupę Roboczą, która zatroszczy się o wdowy, sieroty, składki członkowskie. LW obiecał, że spotka się z AS. Do spotkania nigdy nie doszło. Bramkarze z KKW dopilnowali, aby LW nie spotkał się z liderami GR. Tu wspomnę, że Andrzej Słowik swoim strajkiem głodowym w więzieniu uzyskał status więźnia politycznego. To przełom w komunizmie. Chrześcijańskie Związki Zawodowe z Francji zapraszają więźnia politycznego do siebie i taki jest początek budowania rzeczywistej poważnej alternatywy na solidarnościowe (...) i późniejszy eurokołchoz. </p><p>W oczekiwaniu na kwerendę, świadectwa uczestników i z tego wynikające rzeczowe opracowania wspomnę. Do GR zaciągnął mnie Zbigniew Mroziński. Uczestniczyłem pewnie we wszystkich posiedzeniach GR w Łodzi na przestrzeni 1986 - 1987. Posiedzenia odbywały się w domu państwa Palków na ul. Rozbrat. Dyktat politycznej rozwagi pełnił Jerzy Kropiwnicki. Po bardzo bolesnym odejściu od nas śp. Grzegorza Palki 1996 to JK ma pierwszeństwo do zabrania głosu w sprawie GR. Licząc na kolejne po RW głosy osób wskazanych przez RW poinformuję. </p><p>Grupa Robocza jak wiele pewnie set &#8211; na przestrzeni historii naszego narodu &#8211; inicjatyw wykonała ważny etap i przekazała - pałeczkę polskiego biegu do wolności. </p><p>Jeśli chodzi o mnie. W 1985 roku wylądowałem w energetyce i (1987?) we władzach Zarządu Miasta Piotrkowa NSZZ &#8222;S&#8221;. Zaangażowałem się w wiele inicjatyw tamtego czasu w tym w Solidarność i Duszpasterstwo Zawodowe Energetyków &#8211; jako człowiek GR - pewnej myśli, idei przewodniej uosabianej przed juntą wojskową poprzez opozycję do KOR, wcześniej do: Klubu Krzywego Koła, Komandosów, późniejszego ROAD tego, co ostatnio roztrwonił PIS. </p><p>witold k </p><p>16 czerwca 2009</p> <a href="http://trybunalscy.pl/taxonomy/term/119" style="color: rgb(255, 0, 0);">Grupa Robocza Komisji Krajowej NSZZ &quot;S&quot;</a>


adres tego artykułu: kowalczyk.info.pl/articles.php?id=264