- współcześnie prezesa Rady Ministrów
Szanowny panie Leszku,
Dzwoń czym prędzej do swego kolegi Wojciecha - trzeba wprowadzać stan wojenny na całym obszarze Polski.
Wedle powierzchownej analizy:
Bezrobotni idą na Warszawę
Robotni bronią warsztatów pracy
Jedni i drudzy modlą się
Koledzy z SLD lody kręcą na własną rękę
Większość Twego aparatu milczkiem opróżnia rondel
Opozycja przez duże "O" także głównie zajmuje się opróżnianiem rondla
Wojciech w tej sytuacji wprowadził stan wojenny, za co otrzymał ekstra emeryturę i honorowe miejsce w SLD. Czy nie jest to obiecująca perspektywa?
Witold Kowalczyk
Piotrków Trybunalski, 28 sierpnia 2003