Samorządowcom V kadencji do sztambucha.
Wiele już napisano o idei samorządności; o przykrótkiej kołdrze, o partyjniactwie..., o „maniutkomanii”. Ciągle jednak za mało... (na lokalnym piotrkowskim podwórku na pewno) nie widać oryginalnych pomysłów, choćby planów. Jest opróżnianie rondla – tak to widzę.
Próbuję pokazywać... bronić - wskazywać niechcący pojawiające się elementy, czy okazje; okoliczności, które mógłby posłużyć do odkomuszania... po pierwsze... naszych głów.
Sprawa wody w blokowiskach jest na ostatnim etapie rozpatrzenia jej przez Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu.. To sześć lat; wyczekiwać, pism, rozmów, telefonów, próśb i gróźb... rozpraw przed polskimi sądami... . Jej następny etap zależy od wyroku Trybunału.
Karta Miejska – prze doskonałe narzędzie do odkomuszania lokalnego budżetu. Super narzędzie do społecznej edukacji... przepadło. Kartą można było przewietrzyć samorządowe koterie siedzące na gminnych etatach... od zawsze. Związkowców, którym się należy... Mieszkańcowi pokazać, że ma wpływ na to, kto zostaje na rynku. Lokalnej władzy pokazuje przedsiębiorczych oraz tych, którzy siedzą na gwarantowanym budżecie. Miast rozwijać, łaszą się do miejskiej kasy. Kierownictwo samorządu nie musi wysłuchiwać lizusów... samo ich poszukiwać w celach wyborczych... Raz do roku, finansowo... także honorowo, RM pokazuje tych, którzy najwięcej kasy zebrali od mieszkańców... przy użyciu Karty Miejskiej. Karta to miotła porównywalna do. JOW
Śmieci. To ta sprawa jest powodem i kolejną okazją do refleksji na temat naszej samorządności. Na załatwianie spraw po łepku. Na trwanie miast rozwiązywanie. Sprawę uciekającej wody w blokowiskach aż tak pilotuję, ponieważ wiem, że nie uregulowanie jej jest okazją do przerzucania innych równie trudnych problemów w tychże blokowiskach. Rok temu otrzymaliśmy pismo mówiące, że zmienił się odbiorca śmieci. Znaczy się będzie drożej. Mało. Przez rok lokatorzy blokowiska będą wpłacać zaliczkę za wywóz śmieci a po roku dostaną rozliczenie. Co to znaczy w praktyce? Czy, aby nie to samo, co w przypadku różnicy w zużyciu wody. Zrzucenie z administracji kosztów i nieuregulowanych spraw na lokatora. W załączniku coś co w domyśle jest wezwaniem do zapłaty (chyba) Dokument nic nie mówi o moim wyprodukowaniu śmieci. Wkłada producenta śmieci do jakiego ciemnego wora, z którego nic nie widać. Pismo dołączam do Sprawy wody przed Trybunałem Praw Człowieka – Skarga nr 33049/08 Kowalczyk przeciwko Polsce.
Tak jak kupujący wodę, tak i płacący za wywóz śmieci ma prawo i obowiązek płacić za to, co zużył a nie za to, co kto innych zużył, czy wyprodukował. Tu uwaga nie jest tak, że piotrkowscy samorządowcy nie znają konkretnych przykładów rozwiązania np. sprawy śmieci. Przykład Esslingen jest znany piotrkowskim radnym - poznali go w 1994 roku. Był czas, aby podjąć działania i w 2007 roku zrobić krok do przodu. Inny niż ten, który zrobił Waldemar Niewinny z wodą w 2002 roku..., Aneksem do umowy najmu.
Teoria przetrwania jest skuteczna, ale na krótko. Samorząd też zapisuje swoją historię. Oświadczam, że podobnie jak w przypadku wody stawiam siebie do dyspozycji. Chętnie, za własne pieniądze, kupię urządzenie, które będzie w moim mieszkaniu warzyło, bądź mierzyło i wystawiało kwotę do zapłaty za produkowane przez moją rodzinę śmieci (czekam na każdą inną formę ucywilizowania sprawy zapłaty za utylizację śmieci)
Na wezwania do zapłaty za śmieci, które w żaden sposób nie są mi wskazane jako moje, nie odpowiem. Poczekam (podobnie do wody) na Wyrok Sądu Rzeczypospolitej. Owe wyroki to ciekawa gratka, jeszcze się przydadzą.
Czy znajdzie się - radny, grupa radnych, samorządowy urzędnik, który podejmie moją wieloletnią pracę, postawę? Poprze ją... Pomoże w mojej walce, którą tak naprawę wykonuję w ich imieniu. Ze swej strony chcę pójść dalej. Nie tylko, że chcę uczestniczyć w zakupie, jak rozumiem, pierwszego urządzenia, które by mierzyło i wyceniało wartość wyprodukowanych przeze mnie śmieci. Jeśli dostanę od swojej administracji, na piśmie, prośbę o pomoc finansową w rozliczeniu śmieci i będzie w tym piśmie wskazana przybliżona perspektywa rozwiązania problemu to pomogę administracji, ustaloną kwotę wpłacę jako darowiznę.
witold k
30 sierpnia 2008
|