Choć "skundlenie" niektórych dla np. przeżycia trudnego okresu w życiu, może być społecznie wybaczone, to normą być nie może, nawet w komunizmie. Kundel, to półdziki pies, który łasi się wokół tego, z którego stołu może spaść okruch. Jeśli owo "skundlenie" dotyczy osób publicznych jest źle...