Karta miejska w Piotrkowie Trybunalskim – rzecz o komunikacji miejskiej na progu 2005 r
12 lat temu w 1993 roku podjąłem z kilkoma osobami próbę uregulowania funkcjonowania komunikacji miejskiej. W tym czasie pojawiła się konkurencja, potem nazwana Minibusy.
W oczywisty sposób,
nasze działania miały na celu podjęcie konkurencji przez miasto z konkurentem.
naszym celem strategicznym było postawienie małych autobusów po stronie MZK
postawienie kas fiskalnych
i najważniejsze powołanie Zarządu Transportu Miejskiego
Czym się kierowaliśmy? Zdrowym rozsądkiem – bo prawo było liche, który z jednej strony ograniczy ekspansję konkurencji (w jej własnym interesie) z drugiej podejmie wezwanie rynku, który właśnie powstawał, i który należało hołubić.
Owszem w 2004 roku mamy III RP, co z tego skoro totalnie skorumpowaną, a próby zakończenia jej są utrącane i to przez prezydenta RP. Czy z tego można wyciągnąć wniosek, że w III RP nie ma żadnej państwo twórczej osoby, która by pomogła zakończyć kompromitujące fajerwerki postkomunistów! Czy taką sytuację mogli sobie wyobrazić solidarnościowcy!
W TT z nr 44 z 4 listopada 2004, w tekście pt, "Starzy" radni też mogą ... można dowiedzieć się, że powstała inicjatywa, albo też, że już istnieje - Konwent Byłych Radnych. Jak napisano, "jest nas już 21 i wciąż nowe osoby pytają ..." Będą spotykać się wszyscy, raz na trzy miesiące...
Co z tymi współczesnymi Obligacjami! Od początku III RP, chodzą po niektórych głowach, Obligacje. Nieskutecznie jednak. Ostatnio miano zająć się sprawą na ostatniej nadzwyczajnej sesji RM, w dniu 28 października 2004. Rada jednak tematu nie podjęła. Ja podejmę ...
Na kanwie ostatnich przetasowań w Radzie Miejskiej, pozwolę sobie przedstawić swoją ocenę zdarzeń. Rada Miasta (21.X. 2004) odwołała Michała Rżanka z funkcji przewodniczącego. Tu przypominam, wedle jednych odwołano politycznego przewodniczącego - znaczy się członka Prawicy Razem. Wedle innych odwołano gościa, który był przeszkodą...
Rzecz o problemach p. Matusewicza z wymiarem sprawiedliwości, w które wprowadzili pana Waldemara jego koledzy. Sprawę, dla niepoznaki, łączy się z obecną funkcją pana Waldemara, mianowicie prezydenta miasta. Nikt z dyskutantów ani na chwilę nie zatrzyma się nad wyborczą frekwencją i z tego wynikającej pozycji...
"Michniki" tudzież "Rydzyki", zostawcie nas, poradzimy sobie ...
Na początek wyjaśniam, że bliżej mi do "rydzyków" niż do "michników". "Wspaniałe" (17 sierpnia na Skałce) przemówienie Adama Michnika przelało moją szalę goryczy i postanowiłem napisać, jak niżej...
Na chłodno, tzn. już po przepychance, gdzie należy pochować Pana Czesława Miłosza, który wedle oficjalnych wieści, robił za poetę i to koniecznie przez duże P. Pomijam polaryzacje stron, jakie pojawiły się. Obie strony zaistniały, bo zaistnieć musiały. Oczywiście należałem - nie należę, do przeciwników pochowania na Skałce dyżurnego (pewnej opcji) poety