Do zabrania głosu w spr. Pana Bogusława Wołoszańskiego – Honorowego Obywatela Piotrkowa Trybunalskiego skłania mnie głos piotrkowskiej SLD, która występuje w obronie pana Bogusława.
Niezorientowanego czytelnika informuję, że w Piotrkowie Trybunalskim powstaje kolejna inicjatywa, której celem jest powstanie środowiska ponad podziałami. Zebrani (już dwukrotnie gościnnie), w siedzibie Stowarzyszenia Rodzin Katolickich, wyznaczyli trzecie spotkanie.
Pod tą nazwą, jak i pod poprzednimi, w całej historii firmy, funkcjonuje przechowalnia aparatczyków. Taka jest do dziś, opinia (zorientowanych z dala) Piotrkowian. Trudno z nią polemizować, bo podają nazwiska. Mówią też o tym, za co którego z nich spuszczono. Z jakich powodów innego zatrudniono. Opinie te są surowe i nie przebierają w środkach. Ostatnio są krzywdzące.
To, co niesie przez dzieje Naród, lokalną społeczność... to przyrodzony żywioł – swego rodzaju kod genetyczny. Różnice na polu rozumienia jego potrzeb i form jej realizacji wynikają z uwarunkowań osób i formacji podejmujących się takiej służby. Rywalizacja na tym polu to polityka – matka mądrości.
Dowiaduję się, że stowarzyszenie zwykłe „Prawica Razem” odbyło procedurę wyborczą i ma nowe władze. Poświęciłem tej grupie sporo czasu i nadziei, dlatego zabieram głos. Głos ten należy rozczytać z perspektywy, co najmniej dwóch poprzednich tekstów.
Mam nadzieję odnaleźć, w tej kadencji, następców. Takie postaci w radzie miejskiej, które nie zatopią się, jak nazywam w samorządowym getcie. Takich, którzy podtrzymają rzeczywisty kontakt z mieszkańcami, przy pomocy nowoczesnych narzędzi komunikacyjnych – internet.
Ponownie namawiam do pełnej jawności. Do sytuacji, w której wszystkie osoby (zaproszone i chętne) współpracujące z samorządem (z poszczególnym radnym, klubem...) ujawnią się w specjalnym internetowym serwisie, pokażą twarze, życiowy dorobek i swą bezinteresowną pomoc lokalnej wspólnocie. Serwis będzie interaktywny i skupi Piotrkowian chcących budować lokalną społeczność, że każdy, kto ma coś do powiedzenia, zaproponowania, będzie wysłuchany i dostanie szansę. Tylko wtedy pojawią się nowi ludzie.... kolejni młodzi ludzie.