Rzecz o rozmowie, tej opisanej przez sąsiada z Mojego Piotrkowa.pl, pod tytułem "Rozmowa". Zapewne autor felietonu (mój - napiszę kolega, bo przyjaciel to raczej dziś pozycja zarezerwowania dla homisiów) potraktował także dwóch Witoldów. Znaczy, to jak rozmawiają i co z tego mają słuchający&czytający. Jak chodzi o Witolda K (moją osobę),
to po pierwsze, tekst odnosi się do wielu okoliczności dziejących się po tzw. prawej stronie i jest doskonałym materiałem do refleksji, czy będzie wykorzystany?
po drugie, felieton dotyka istoty mego szarpania się od wielu, wielu lat. Także, co w felietonie wskazuje nam Michał, uważam, (każdy wstępnie rozgarnięty tak uważa), że tylko rozmowa, wyjaśnianie, cierpliwość i szczere intencje są drogą do budowania.
|